Uzmysłowiłam sobie, że ja całe życie czekam na wiosnę 🙂 Wiosna zawsze nastraja mnie pozytywnie. Przyroda budzi się do życia i robi się zielono. Ptaszki ćwierkają za oknem, jakby chciały nadrobić całą zimę. Słońce nieśmiało zaczyna się do mnie uśmiechać. Kokietuje. Tak jak kilka dni temu. Ciepło, w końcu można otworzyć okno, wyjść na ogród, łapać promienie słońca. Dzisiaj szaro, buro a wiatr odbiera każdą skumulowaną ostatnio dawkę energii. Nie lubię!
W tym roku czekam na wiosnę w towarzystwie 🙂 Obiektyw helios 44m-4, bo o nim mowa, który zakupiłam za 120 zł. Pewnie co drugi foto-bzik już dawno o nim słyszał, a ja się o nim dowiedziałam dopiero teraz. Całkiem przypadkiem. Zdjęcia, a właściwie efekt na tych zdjęciach, zaintrygował mnie na tyle, że postanowiłam zgłębić o nim wiedzę. Jak już się naczytałam, to weszłam na znany portal aukcyjny, a jak zobaczyłam cenę od 60 zł wzwyż, to uśmiech miałam chyba dookoła głowy 😉
Jak dotarł i został podpięty pod mojego nikona, to tak został 🙂 Frajda – poziom kosmos 🙂
I tylko gdzie zapodziała się ta wiosna? Widzieliście ją?
Leave A Reply