• HOME
  • PODRÓŻE
    • AMERYKA ŚR.
      • DOMINIKANA
    • AZJA
      • ARMENIA
      • GRUZJA
      • FILIPINY
    • BAŁKANY
      • ALBANIA
      • BOŚNIA I HERCEGOWINA
      • CHORWACJA
      • CZARNOGÓRA
      • MACEDONIA
      • SERBIA
      • SARAJEWO
    • EUROPA
      • CZESKA SZWAJCARIA
      • DANIA
      • GRECJA
      • HISZPANIA
      • PORTUGALIA
      • MALTA
      • SŁOWACJA
      • POLSKA
      • SZKOCJA
      • UKRAINA
      • WŁOCHY
    • REJSY
      • MSC SPLENDIDA
      • MSC PREZIOSA
  • INSPIRACJE
  • FOTOAMATORKA
  • KULINARNIE
  • CHAOS
  • O MNIE
    • KONTAKT
  • NAJNOWSZE KOMENTARZE


    • HOME
    • PODRÓŻE
      • AMERYKA ŚR.
        • DOMINIKANA
      • AZJA
        • ARMENIA
        • GRUZJA
        • FILIPINY
      • BAŁKANY
        • ALBANIA
        • BOŚNIA I HERCEGOWINA
        • CHORWACJA
        • CZARNOGÓRA
        • MACEDONIA
        • SERBIA
        • SARAJEWO
      • EUROPA
        • CZESKA SZWAJCARIA
        • DANIA
        • GRECJA
        • HISZPANIA
        • PORTUGALIA
        • MALTA
        • SŁOWACJA
        • POLSKA
        • SZKOCJA
        • UKRAINA
        • WŁOCHY
      • REJSY
        • MSC SPLENDIDA
        • MSC PREZIOSA
    • INSPIRACJE
    • FOTOAMATORKA
    • KULINARNIE
    • CHAOS
    • O MNIE

    Los Tres Ojos

    Jest takie miejsce na obrzeżach Santo Domingo, w którym można poczuć się, jak na planie filmu Parku Jurajskiego. Naturalna oaza w środku miasta. Troje oczu, bo o nim mowa, to kompleks wapiennych jaskiń, częściowo otwartych, w których ukryte są jeziorka z krystalicznie czystą wodą. Otoczone przez stalagmity i stalaktyty a porośnięte tropikalną roślinnością leśną tworzą niesamowity klimat.

    Powstanie Los Tres Ojos jest rzadkim procesem naturalnym. Tysiące lat temu, w wyniku pęknięć tektonicznych, zawaliły się podziemne jaskinie wypiętrzone przez podziemną rzekę Brujuela  i utworzyły baseny, które wypełniły się wodą, krystalicznie czystą wodą. Nazwa mówi o trzech jeziorach, jednak prawdziwą perełką jest czwarte jezioro, na zewnątrz.

    Początkowo jaskinie były wykorzystywane przez Indian Taino, rdzennych mieszkańców Karaibów,  do rytuałów religijnych i obrzędów. Przez wieki zapomniane do odkrycia pierwszego jeziora w 1916 r.  Dopiero w 1972 r. jaskinie zostały uznane za obszar chroniony o nazwie Park Narodowy Los Tres Ojos

    Do pierwszego jeziora schodzimy stromymi, kamiennymi schodami. 30 metrów w dół. Te ciemne schody i nagłe promienie słońca padające na te turkusowe wody zaparło mi dech w piersiach. Inny świat, którego z powierzchni ziemi nie było widać. Był efekt WOW! 🙂

    Pierwsze jezioro zostało odkryte w 1916 r. Nosi nazwę Aguas Azufradas,  co w wolnym tłumaczeniu „wody siarczane”. Początkowo uważano, że jezioro zawiera duże ilości siarki, ze względu na kolor wody. Badania naukowe wykazały, że teza była błędna, a kolor wody jest wynikiem związków wapnia i innych minerałów. Głębokie na 4 m. Mogę powiedzieć, że woda była tak krystalicznie czysta, że M myśląc, iż stąpa na kamień, zamoczył całą stopę z łącznie z butem 🙂

    Między jeziorami spaceruje się wyznaczonymi ścieżkami z różną ilością schodów. Są porobione tarasy widokowe. Wszystko doskonale opisane. Jest wilgotno. Przyjemnie w porównaniu z upałem na zewnątrz. W jeziorach nie można pływać.

    Do drugiego jeziora nie docierają promienie słoneczne. Nosi nazwę La Nevera (lodówka).  Nazwane tak ze względu na temperaturę wody, która waha się między 15-21 st.  Na tym jeziorze można popłynąć tratwą na czwarte jezioro Lago Los Zaramagullones.

    Lago Los Zaramagullones jest na zewnątrz i jest całkowicie otwarte. Ma okrągły kształt i otoczone jest bujną roślinnością. Nazwa pochodzi od gatunku kaczek.

    Trzecie jezioro to El Lago de las Damas (jezioro kobiet), onegdaj ze względu na swoje położenie i niewielką głębokość (2,1 m po najgłębszym miejscu), służyło jako kąpielisko dla dzieci i kobiet.

    Poza trzema jeziorami z krystalicznie czystą wodą, miejsce to ma bogatą faunę, która obejmuje dużą różnorodność ryb, nietoperzy i największych na wyspie paproci o długości do czterech metrów.

    Oczywiście na początku i końcu obowiązkowy przemarsz przez stragany sprzedawców pamiątek i wyrobów rzemieślniczych.

    Wskazówki

    • Kompleks jest otwarty od 9:00-17:00
    • Wstęp jest płatny 100 DOP
    • Przeprawa tratwą 25 DOP
    • Warto wybrać się od rana, będzie mniej turystów
    • Statyw do zdjęć obowiązkowy 🙂

     

    Podróże
    Share

    BEZ KATEGORII  / DOMINIKANA  / KARAIBY

    You might also like

    Meteory i Lefkada czyli krótki wypad do Grecji
    MARZENIA SIĘ NIE SPEŁNIA, MARZENIA SIĘ REALIZUJE, CZYLI REJS PO FIORDACH MSC PREZIOSA
    SANTORINI – OIA

    Leave A Reply


    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


    • FACEBOOK

      FACEBOOK
    • NAJNOWSZE WPISY

      • Meteory i Lefkada czyli krótki wypad do Grecji
      • MARZENIA SIĘ NIE SPEŁNIA, MARZENIA SIĘ REALIZUJE, CZYLI REJS PO FIORDACH MSC PREZIOSA
      • SANTORINI – OIA
    • Najbardziej popularne

      • Filipiny - plan, informacje praktyczne
        Filipiny - plan, informacje praktyczne
      • Zadar - w stronę słońca
        Zadar - w stronę słońca
    • Tagi

      Chaos (10) Fotoamatorka (3) Inspiracje (4) Podróże (72)
    • ARCHIWUM

    • KALENDARZ

      maj 2018
      P W Ś C P S N
       123456
      78910111213
      14151617181920
      21222324252627
      28293031  
      « kwi   cze »
    • NAJNOWESZE KOMENTARZE


      • KONTAKT
      Copyright © ineedatrip.pl